Czy za jazdę bez karty rowerowej grozi nam 1500 zł mandatu?
Czy dziecko za jazdę bez karty rowerowej może dostać mandat?
Od nowego roku głośno jest o wzrastających kar za przekroczenie prędkości oraz za jazdę bez uprawnień pojazdami niemechanicznymi. Spowodowało to głośną falę głosów, że mandaty dotkną również najmłodszych. Jazda bez karty rowerowej może kosztować nawet 1500 zł. Czy to aby na pewno prawda? uspokajam - nie prawda.
Po pierwsze: osobom powyżej 18. roku życia żadne dodatkowe uprawnienia do kierowania rowerem czy hulajnogą elektryczną nie są wymagane - co, oznacza, że nie dostaniemy mandatu za jazdę bez karty rowerowej.
Po drugie: kara do 1,5 tys. zł za jazdę bez karty rowerowej grozi w postępowaniu sądowym (czyli to Sąd a nie policjant może nałożyć grzywnę w tej wysokości). Zgodnie z nowym taryfikatorem policjant może co najwyżej nałożyć mandat w wysokości 200 zł.
Ponadto osoby do 17. roku życia nie podlegają odpowiedzialności wykroczeniowej, tak więc w praktyce adresatami nowych regulacji są wyłącznie 17-letni rowerzyści (to na pewno) i być może ich rówieśnicy jadący hulajnogą elektryczną bądź UTO (urządzeniem transportu osobistego) bez karty rowerowej. Niektórzy powiedzą, iż zgodnie z Art. 105. § 1.kodeksu wykroczeń : Kto przez rażące naruszenie obowiązków wynikających z władzy rodzicielskiej dopuszcza do popełnienia przez nieletniego czynu zabronionego przez ustawę jako przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie lub wykroczenie skarbowe i wskazującego na demoralizację nieletniego, podlega karze grzywny albo karze nagany a więc to rodzice poniosą odpowiedzialność. Jednakże czy rażącym naruszeniem obowiązków wynikających z władzy rodzicielskiej jest fakt, że dziecko nie ma przy sobie dokumentu? Nie spodziewam się, jednak na praktykę sądową trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Nie zmienia to jednak faktu, iż dotychczas - pomimo iż sama penalność tego wykroczenia się nie zmieniła - nie nakładano na dzieci ani mandatów ani tym bardziej wysokich grzywien sądowych.
Dodatkowo zgodnie z przepisami dziecko poniżej 10 roku życia jeżdżące na rowerze lub hulajnodze jest traktowane jako pieszy, o tyle o ile odbywa się to pod nadzorem rodziców. Małe dzieci jeżdżące pod opieką dorosłego mogą korzystać z chodnika i przejścia dla pieszych. W tej grupie wiekowej nie ma zatem również żadnego ryzyka nałożenia na dziecko mandatu (już nie wspominając nawet o grzywnie).
